dziękuje za to że jesteście ;)

poniedziałek, 7 marca 2011

powtórka z rozrywki ....chora :(

Zacznijmy od początku ....

czwartek;
dzień bardzo udany, zwłaszcza w szkole,na 10, spotkanie z policjantem, 2 godz wf na lodowisku, było świetnie nauczyłam się jeździć a nie tylko odpychać w pobliżu bandy z nadzieją że jak coś zdążę się złapać. angielski i z Pauliś na Zelów, no i od tego wszystko się zaczęło.

piątek;

obudziłam się z przeraźliwym bólem gardła, przetrwałam w szkole jakoś do tej 14.10 pisząc kartkówke z matmy <funkcje> i klasówkę z geografii <atmosfera> całą drogę do ZLW nic się nie odzywałam, nie mogłam;< głowa mi pękała a o 16 miała być próba na którą tak chciałam iść, wchodząc do domu pierwsze co zrobiłam to termometr 'do buzi' i 38.3 no i się poddałam, pod kołdrę i lulu ;* Przyjechał mój robak z soczkiem i tortem, no i tak mnie karmił, że niezbyt ciekawa zdarzanie z tego wyszło ale o tym opowiadać wam nie będe, jestem przekonana że nie chcecie o tym czytać.

sobota ;
no i jakie jest najlepsze zajęcie na ostatnią karnawałową sobote ? leżenie w łóżku :<

gorączka nie spadała wręcz przeciwnie, jakoś do męczyłam do południa i przyjechał Adaś z truskawkami i pomarańczami < oczywiście wszyscy mówią mi że mam za dobrze i sama też tak uważam, ale KOCHAM CIE SKARBIE> gorączka troche spadła a później znowu w górę i przyszła Baś posiedziała troszkę z nami , i  wybiła oczekiwana 20 i rozpoczęcie BITWY NA GŁOSY  <pozdrowienia dla Marcina http://marcin-molendowski.blogspot.com/ , Twojego występu nie mogę się doczekać> i Must be the music, rozwaliła mnie piosenka ;



A wy który z tych programów oglądaliście?


niedziela;
gorączka spadła do 37 i 5 więc postanowiłam iść do dziadka na imieniny, zjadłam pyszny obiad po czym zauważyłam że z moimi ustami się coś dzieje wyskoczyło mi 'zimno' nie nawidze tego , fuj!!
powrót do domu gorączka urosła i oglądanie x factor urywkami .


no i dziś:
chciałam iść do szkoły ale miałam 37,6 niby nie dużo ale jak na godzinę 6 to sporo, dzisiaj mam tylko klasówkę z technologii informacyjnej a jutro nie mam z niczego więc 2 dni sobie poleże i mam nadzieje że mi przejdzie.




Szczerze nie wiem co się ze mną dzieje bo już 3 tydzień w tym roku zawalam szkołę przez chorobę,  od ponad miesiąca mam straszny kaszel i katar, nic nie przechodzi . Muszę wyzdrowieć i zakupić jakieś leki na poprawienie odporności, przyjmowaliście jakieś? Wczoraj leciała mi krew z nosa co u mnie nigdy się nie zdarza więc naprawdę jestem osłabiona ;(




Ps.: 22 marca mój Adamus ma urodziny, macie może jakiś pomysł na prezent, bo mi ich brakuje? Jeśli tak to proszę o podpowiedzi na gg 3740168 :* <nie piszcie tu, bo przyszły solenizant czyta >


buziaki :*

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam łyżwy:) Jeden z niewielu sportów, które lubię. Zimno jest straszne! a wychodzi mi całkiem często, fuu. Też jestem chora, ale jutro już do szkoły pójdę:< Zdrowiej!:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowiej ;***
    :)
    Fajnie! Ja zawsze chciałam jeździć na łyżwach ; D

    Pozdrawiam !
    +ładne zdjęcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ` . Kurcze zdrowiej tam . : * Ja od świąt mam cały czas zatkany nos.. także spoko . :)
    Ja oglądałam.. Must be the music.. i ta piosenka była powalająca. : D hahah . ; * Ludzie to mają pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zostałaś wyróżniona na moim blogu ;) Zapraszam do zabawy ;p Choruszek z cb, mi wyszła przed weekendem febra I hate ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję za komentarz.;**

    OdpowiedzUsuń
  6. zdrowiej ;D ;**

    OdpowiedzUsuń
  7. Oglądałam wszystkie a to moja ulubiona piosenka :)
    Na odporność proponuję tran:) w tabletkach bardzo pomaga :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zostałaś wyróżniona na moim blogu. Zapraszam do zabawy ; *

    OdpowiedzUsuń
  9. Do zdrowia.! ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. uuuuuuu szybkiego powrotu do zdrowia życzę :)
    pozdrawiam i zapraszam do mnie (nowy post )
    http://lakergirl123.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. nie jestem dobra w wymyślaniu prezentów więc niestety nie pomogę :D

    OdpowiedzUsuń