dziękuje za to że jesteście ;)

poniedziałek, 20 września 2010

strach

boje się jak nigdy w życiu .... ahh wole nie myśleć co będzie jutro ;(

byle to przeżyć i gra z moimi harcerzykami ;p zdechła księżniczka to ktoś kim chce być!

;)

piątek ;

ahhh ten wieczór ;p moje wariatki ;)

najpierw w świtnej grupce poprawienia humorków a później ciąg dalszy z tymi DWIEMA ;)
tany-tany z Ba$$ pod orzełkiem ;p i wyrzuty dla Panny Dżastiny ale należało sie małpie ;p

Myśle że dotarło to do niej i będzie znowu ok ;p i tak ją kocham  

sobota;
Kobietka pracująca ;p byłam na jabłkach ;p Za dużo sobie nie zarobiłam ale zawsze coś ;p

Ba$$ sie rozchorowała a więc wieczór spędziłam w domu;p

Niedziela u babci nudy ;(

czwartek, 16 września 2010

imieniny ;)

Kalendarze są do dupy ;p w moim musiałam sobie dopisać 
16 września imieniny obchodzą Edyta. Kornelia i "KAMILA"
Myślałam że to jakieś normalne imię ;p a jednak ;) Taką Anne i Jana po 20 razy piszą , a mnie ani razu ;p
Sram na to ;p hehe i tak urodzinki są ważniejsze ;*

Dzisiaj klasówka z fizyki <pierwsza bania musi być>
i powtórka alfabetu z angielskiego <oby książek nie było jak najdłużej>

Jutro piątek ;*
Ahhh próba moja Baśś , Tobi i Siostry ;p <tęskinie>

Wieczór z dziołszkami będzie się działo;p
nie mogę się doczekać ....

wtorek, 14 września 2010

Pewnie że kocham, mój psiapsiół

Ździwko miałam dzisiaj niezłe ;p
Siedzę pod klasą (313) i dzwonie do mnie Pan P.R..  ;*** <pozdro kolego >
z pytaniem : Ej Kamila kochasz K.K ??
hmmm.... ciekawa jestem który z was jaką odpowiedź obstawiał i co było nagrodą.....

Jutro 8 godz , ale zleci w tym 4 godzinki pracowni fryzjerskiej <kocham>  Paulina umyjesz mi głowę i ładnie uczeszesz? Odpłacę się tym samym ;)

Dzięki za 4 godz ;*** A:*****

ups ;)

a więc czas nadrobić zaległości;p

W szkole ..... jak to w szkole nic ciekawego ;( podpadłyśmy już z Martą jednej ciekawej Pani ;p <bo nie kazała iść nam do sklepiku> 

Klasa jak najbardziej ciekawa ;p pierwsze "WAGARY" udane, ale Kamilka teraz jest chora i jeździ tym chole**** autobusem powstrzymując kaszel żeby innych nie zarazić. Niewielki problem z kurtką prawie rozwiązany ;) <prawie>

piątek, 3 września 2010

weekend ;***

To były tylko 3 dni ale wstawanie o 6 i ciągłe czekanie na autobus, potrafi być męczące ;)

Dzisiaj był kanar - ale Kamilka miała bilet :p jednak nie każdy miał tyle szczęścia ;>

Pierwszy teścik na wejście ;p wszystkim wspaniale poszło hehe <żart>

100 % uczennica ZSP nr 4 ;) legitymacja i identyfikator odebrany ;)
nadal problemy z lokalizacją w szkole;p
 od poniedziałku pierwsze lekcje ale tylko 4 , da się radę.;***

czwartek, 2 września 2010

;)

Nie jest źle ;p

wydawało się że będzie gorzej ;)  zaczynamy się powolutku dogadywać ;p problem z zapamiętaniem imion jest w tym momencie największym problemem naszej klasy .;> jutro kolejne 4 godziny z panem Świątkiem, w klasie może będzie przez 1,5 h a reszta czasu zatytułowana zostanie "poznajmy się cz.2" .

Zawsze wiedziałam że plotki są w połowie zmyślone, ale dziś przekonałam się że co najmniej w 75 % . Ludzie których źle przez to oceniałam potrafią być spoko ;p


Szkoła jest mega wielka, ciekawe jak bedzie z odszukiwaniem klas , kiedy zaczną się lekcje ;p

Wczorajszy wieczór miał być spędzony z Martynką , jednak nie wyszło. Bo Kamilka miała gorączkę ;p jeszcze raz sorrki ;****

środa, 1 września 2010

szkoła ;[

Poszukiwanie sali gimnastycznej wcale nie było takie trudne;P Jednak gorzej robiło się z każdą minutą;)
 29 dziewczyn w klasie oznacza wredność na maksa ;) może jednak da się je polubić ;p da się rade ;* a "wredna jędza" jak to sama powiedziała, może nie będzie aż taka wredna ;*** Jutro pobudka o 6 ;/ 

mam nadzieje że jutro będą moje "psiapsióły" które działają na mnie lepiej niż kofeina, i te 19 kilometrów minie w ekspresowym tempie, bez nawet chwileczki nudy ;***

uuu;*

Dzisiejszy wieczór był straszny;* wszystko przez tą padaczkę Emily i głupiego Kubusia który straszył mnie przez całą drogę ;* <głupek>. Poza tym niespodziewana dyskoteka. I Ba$$ ;*** Kolacyjka pycha ;** i oglądanie egzorcyzmów jutro ciąg dalszy od momentu kiedy wykrzywiona otworzyła buzie ;p

I jeszcze "MU" się o mnie przypomniało ;) po co? To co było nie wróci... To co czuję szybko się nie zmieni.... ale po co na siłę jeszcze bardziej to komplikować ;/ Trudno zrozumieć facetów :'(
Hmmm. dziś ostatni dzień wakacji ;) i co dalej?
Nowa szkoła, nowi ludzie ? Czy będzie lepiej niż 2 miesiące temu?
Nie wiadomo , ale wkrótce się okaże. Trochę się boję, a zarazem cieszę się że ten pierwszy dzień jutro będę miała za sobą. Ale czy starczy mi czasu na wszystko co chcę robić ;) Jak poznać nowych cudownych ludzi i nie zaniedbać aktualnych, których tak kocham? 

dziś ranek i wieczór z Moją, panną B ;****