dziękuje za to że jesteście ;)

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Płacz, smutek ;(

Bo nauczyłam się myśleć o Tobie z uśmiechem , a nie ze łzami .. - tak to tyczyło się cb. Myślałam że tak potrafie , ale czy dla ciebie moje łzy są jakąś cholerną radością. Czy ranienie mnie jest dla ciebie jakąś satysfakcją ;( Dlaczego ciągle to robisz, dobrze wiesz że te 2,5 roku było dla mnie wszystkim, ale ja chce teraz żyć inaczej!! Cudownych chwil z tobą były miliony ale łez też nie było mało, za wiele słów sobie powiedzieliśmy za wiele z nich wbiło się w serce i tam zostanie. Myślałam że koledzy to coś co jest dla nas odpowiednie, ale ty nie potrafisz uszanować tego co ci zostało. Prosze daj mi zapomnieć o tym co było złe i pozostawić mi tylo wspomnienia, wiele cudownych wspomnień .PROSZE

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz