dziękuje za to że jesteście ;)

poniedziałek, 20 września 2010

;)

piątek ;

ahhh ten wieczór ;p moje wariatki ;)

najpierw w świtnej grupce poprawienia humorków a później ciąg dalszy z tymi DWIEMA ;)
tany-tany z Ba$$ pod orzełkiem ;p i wyrzuty dla Panny Dżastiny ale należało sie małpie ;p

Myśle że dotarło to do niej i będzie znowu ok ;p i tak ją kocham  

sobota;
Kobietka pracująca ;p byłam na jabłkach ;p Za dużo sobie nie zarobiłam ale zawsze coś ;p

Ba$$ sie rozchorowała a więc wieczór spędziłam w domu;p

Niedziela u babci nudy ;(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz